ONKYO A-9050 Test wzmacniacza

ONKYO A-9050 Test wzmacniacza

Do serwisu z którym współpracujemy dostarczono kolejny interesujący wzmacniacz firmy ONKYO. Tym razem jest to model A-9050. Nie jest to żaden przedstawiciel świata sprzętu vintage, lecz całkiem jeszcze „świeży” produkt.

Z przykrością muszę przyznać, że w ostatnim okresie coraz częściej technicy mają do czynienia z urządzeniami, którym ledwo co skończyły się gwarancje. Najliczniejsze wśród nich są wszelkie receivery (amplitunery przeznaczone do Kina Domowego).

No cóż... Znak czasów. W XXI wieku trwałość już nie jest priorytetem w trakcie powstawania kolejnych projektów.

Mimo to, nowo produkowane wzmacniacze stereofoniczne jakoś jeszcze trzymają fason i psują się rzadziej od swoich wielokanałowych rówieśników. Natomiast i tak trzeba je uznać za znacznie bardziej awaryjne i wymagające wcześniejszych interwencji serwisowych niż ich odpowiedniki sprzed 20-30 i 40 lat.

Tym razem pracownicy serwisu poprosili mnie o wykonanie odsłuchu przed-naprawczego.

Usterka zgłoszona przez klienta nie wystąpiła na ich stanowisku pracy, stąd pomysł żebym poświęcił na słuchanie tego wzmacniacza możliwie jak najwięcej czasu.

Skoro poprosili, to nie mogłem odmówić. Tym bardziej że po raz pierwszy miałem do czynienia z tym modelem. Już po godzinie wykryłem buczenie transformatora. Sprzęt wrócił do serwisu, a po dokonaniu naprawy układu zasilania ponownie stanął na moim stoliku odsłuchowym.

Było to konieczne, ponieważ zgłoszenie awarii nie dotyczyło wykrytego przeze mnie „burczenia” transformatora. Tak więc dalej mogłem go słuchać i robić notatki dotyczące jego brzmienia. I czekać aż ujawni się jego dolegliwość...

Wzmacniacz ONKYO A-9050 był produkowany w latach 2012 – 2017

Moc deklarowana przez producenta to 2 x 75W przy współpracy z głośnikami 8 Ohmowymi

Wymiary: 43,5cm x 14cm x 33,3cm

Waga: 8,2 kg

Wygląd

Wzmacniacz ma bardzo przyjemny design nawiązujący do klasyki wzorniczej lat 70/80 tych, a więc do tak modnego w ostatnich latach vintage'u.

Front panel wykonano ze szczotkowanego aluminium i pokryto bezbarwnym, błyszczącym lakierem.

Umieszczono na nim:

Sporej wielkości, okrągły włącznik sieciowy, trzy mniejsze okrągłe przełączniki wyboru pary głośników, funkcji Source Direct i Loudness (tutaj opisanej jako Phase Matching Bass). Cztery niewielkie pokrętła służące do regulacji barwy i balansu oraz wyboru źródeł. Dziewięć bardzo małych światełek ledowych informujących o wybranym źródle dźwięku, gniazdo słuchawkowe typu Jack, gniazdo mini-jack będące wejściem dla dodatkowego źródła dźwięku.

Na tylnej ściance zainstalowano:

Gniazdo przewodu sieciowego, terminale dla dwóch par głośników, pięć par gniazd RCA (CINCH) do podłączenia różnych analogowych źródeł, dwie pary do połączenia z dodatkową końcówką mocy oraz cyfrowe wejścia Optical i Coaxial.

W trakcie testu użyto

ONKYO A-9050 (wzmacniacz)

ROTEL RCD 991 (odtwarzacz CD)

PHILIPS CD730 (odtwarzacz CD)

xDuoo XQ 50 Pro2 (adaptor Bluetooth)

B&W DM 602 (monitory)

MONITOR AUDIO MA66 (monitory)

KEF Cantor III (monitory)

T+A Criterion CR60 (kolumny podłogowe)

JBL LX33 (kolumny podłogowe)

Brzmienie

Czy słuchany dzisiaj model będzie brzmiał inaczej niż testowany kilka dni temu wzmacniacz A-9711? Bądź co bądź dzieli je dwadzieścia lat.

Wysokie tony są nieco bardziej wygładzone w stosunku do modelu A-9711. Nie jest ich wcale mniej, ale wybrzmiewają spokojniej, bardziej relaksująco i moim zdaniem są odrobinę bliższe naturalnej prezentacji tego zakresu. Chociaż momentami miałem wrażenie, że jednak ich dźwięk stawał się trochę zbyt kliniczny i osuszony. Chyba przydałoby im się trochę więcej zmiękczenia i delikatnego dosłodzenia.

Średnica jest wyraźna i przejrzysta. Podobnie jak w A-9711 słychać w niej sprężystość i lekkie usztywnienie na przełomie jej górnego zakresu i najniższych sopranów. Gdybym miał się czepiać szczegółów, to i tutaj przydałoby się nieco więcej ciepła oraz większego dociążenia na przełomie dolnej średnicy i górnego basu.

Bas jest miłym zaskoczeniem. Jest głębszy, mocniejszy i swobodniejszy niż w A-9711. Potrafi zamruczeć, nie tracąc przy tym kontroli. W realizacjach w których kontrabas stanowi realny fundament całej akcji z pewnością nie zabraknie miłego dudnienia. Miłego, lecz do samego końca w pełni czytelnego.

Moja ocena

Wydaje mi się, że testowany dzisiaj ONKYO A-9050 jest wzmacniaczem lepszym od słuchanego kilka dni temu A-9711.

Czy dużo lepszym?

Nie aż tak jak mogłoby się to wydawać po przeczytaniu tego testu.

Pewne różnice są zauważalne już na samym wstępie odsłuchu, inne docierają do słuchacza dopiero po kilkunastu (i więcej) minutach wnikliwej analizy.

Osobiście nie przepadam za wzmacniaczami które zostały wyprodukowane w drugiej dekadzie XXI wieku. Uważam, że w większości przypadków brzmieniowo brakuje im bardzo dużo do egzemplarzy z lat 70/80/90-tych. Co gorsza nie jest to jedynie moje subiektywne mniemanie. Pokrywa się ono z opiniami wielu specjalistów i słuchaczy o bardzo wyrobionym słuchu i oczywiście dużym doświadczeniu z urządzeniami pochodzącymi z różnych okresów. Bo tylko mając możliwość słuchania sprzętów wyprodukowanych w różnych dekadach można stwierdzić występujące między nimi różnice. I to nie tylko te dotyczące samego dźwięku, ale także rzetelności wykonania obudów, jakości użytych podzespołów itp.

Testowany dzisiaj wzmacniacz A-9050 na tle współczesnej konkurencji prezentuje się całkiem nieźle pod kątem brzmienia. O dziwo, moim zdaniem gra przyjemniej niż starszy od niego o niemal dwadzieścia lat A-9711.

Nie jest to różnica porażająca i żaden z nich nie może być traktowany jako grający w sposób w pełni naturalny. Jednocześnie ich dźwięk nie jest na tyle sztuczny i suchy, żeby denerwować nawet tych wyrobionych słuchaczy. Oba są uniwersalne, dynamiczne i wyraźne w każdym z zakresów. Wiele osób uzna je za ozdobę swoich domowych systemów audio.

Ja z tych dwóch wzmacniaczy ONKYO wybrałbym ten nowszy, czyli A-9050.

 

Czy chciałbym go mieć?

Po dłuższym namyśle chyba jednak NIE.

Uważam, że nadal da się znaleźć na rynku stosunkowo nowe wzmacniacze prezentujące dźwięk dokładniej, naturalniej i kulturalniej.

 

Marek „Maro” Kulesza

 

Więcej testów sprzętu audio należącego do różnych kategorii, jak również aktualną ofertę

Sklepu Vintage Audio znajdziecie na stronie:

iviteraudio.pl

 

 

Do serwisu z którym współpracujemy dostarczono kolejny interesujący wzmacniacz firmy ONKYO. Tym razem jest to model A-9050. Nie jest to żaden przedstawiciel świata sprzętu vintage, lecz całkiem jeszcze „świeży” produkt.

Kontakt

tel. 797 936 220
mail: audio@iviter.pl
Pl. Konstytucji 5, Neon Instrumenty Muzyczne Warszawa

Serwis:  tel. 22 113 40 88  mail: serwis@iviter.pl

godziny otwarcia : 10.00 - 19.00

“Their Satanic Majesties Request” to bodaj najbardziej niedoceniany album w historii Rolling Stonesów. Do tego stopnia, że przez jakiś czas pomijano go przy okazji wznowień i remasteringów dyskografii tej grupy. I…

Nadal jesteśmy w pamiętnym 1967 roku, który obfitował w niemal niezliczoną ilość doskonałych, interesujących płyt. Większość z nich została niesłusznie zapomniana, ale wydano wówczas również takie, które do dzisiaj…

Jimi Hendrix, człowiek z olbrzymim doświadczeniem studyjnym i scenicznym, ale jako sideman, lub muzyk kontraktowy, postanowił założyć własny zespół. Zespół z którym będzie grał taką muzykę jaką zechce.

Supergrupa CREAM powstała w 1966 roku i składała się z cenionych i niezwykle sprawnych instrumentalistów. Gitarzysta Eric Clapton był wówczas nazywany Bogiem. Perkusista Ginger Baker wytyczał nowe szlaki i metody gry…